Przyszła zima do bałwana
-Jak sie mamy prosze pana?
-Czy nie zimno panu może?
-Chyba cos na pana włoże
-Ciepły szalik i kożuszek abyś nie odmroził uszek
-nie potrzeba mi niczego ba ja korzuch mam ze sniegu
czwartek, 8 stycznia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz