środa, 27 sierpnia 2008
Gdy jasne słońce już wzeszło
Gdy jasne słońce już wzeszło,
Błagajmy Boga z pokorą.
By dzisiaj nasze uczynki
Od zła uchronił swą łaską.
Niech On powściągnie nasz język
Od zgiełku sporów i waśni,
Niech nasze oczy osłoni,
By nie chłonęły marności.
Niech czystość w sercach zamieszka
I nas zachowa od złości,
Roztropny umiar w pokarmie,
Niech pychę ciała poskromi.
Więc zachowajmy niewinność,
By sławić Boga z weselem,
Gdy dzień się zbliży do kresu
I wróci noc nieuchronna.
Wielbijmy Ojca i Syna,
i Ducha, Dawcę pociechy;
Niech będzie chwała na wieki
Majestatowi Bożemu. Amen.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz