
MÓJ SEN
''Śniłam dziś o aniele,
co w skrzydłach strach mój skrywa,
oddechem ciepłym nad ranem,
łzy słone moje zmywa.
Śniłam dziś o aniele,
wtulona w jego skronie.
Chciałabym tak niewiele,
schwycić choć piórko w dłonie.''

Miałam kiedyś Anioła Stróża
Uczył mnie miłości do Boga
Miał być nieśmiertelny
A po mojej śmierci
Chciał być moim przewodnikiem
Zabili go
Wyszydzając jego skrzydła
Zamykając w klatce
Zmyślonej troskliwości
Umarł
Zawiódł się rzeczywistością
Odszedł...
A miałam kiedyś Anioła Stróża

Pokonam trudy, mozoły
Czy będzie gorzej czy lepiej
Uświęcę słowem Anioły
One pomogą mi wlecieć
Na pewno jesteś, bo wierzę
Ukrywasz skrzydła wtulone
Zechciej mnie zabrać ze sobą
Jeżeli jesteś Aniołem
Na pewno tęsknie i czekam
Na pewno nie wiem co dalej
Jeżeli słyszysz nie zwlekaj
Niech wreszcie będzie wspaniale
Pomimo ciszy i cienia
Pomimo strachu i cierpień
Do stąpię łaski spełnienia
Gdy przyjdziesz do mnie nareszcie





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz